Od biurowych teczek do pachnących bananami i wanilią do torebek instafriendly. Akcesoria Ypsilon przenoszą nas w inny świat. Świat, w którym główne role grają kolor, brokat i transparentność. Wegańskie torebki i portfele pokochały Amerykanki, teraz czas na Polki!
Kierunek: zmiana
Nie byłoby Ypsilona, gdyby nie praca koordynatorki handlowej w firmie zajmującej się sprzedażą artykułów biurowych. Michalina Bielawska, założycielka marki, wspomina: „Choć to brzmi tendencyjnie, zawsze interesowałam się tworzeniem w kierunku mody. Nieraz zdarzało mi się dostać w szkole uwagę, za to siedzę na lekcjach w kapeluszu. Zmiany w życiu prywatnym, przeprowadzka do Wrocławia i zdmuchnięcie „25” na urodzinowym torcie były momentem przełomowym.”A sam pomysł na torebkę zrodził się z potrzeby – projektantka wybierała się na wesele i szukała dodatków do sukienki. Wtedy powstała transparentna kopertówka na kwiaty, czyli klasyczna rzecz w nowoczesnej formie.
Boom na transparentność
Michalina Bielawska miała dostęp do producentów artykułów biurowych dzięki poprzedniej pracy. To od niej pozyskiwała materiał na swoje torebki i akcesoria. Jak to w Polsce, przyjaciele zachęcali projektantkę do zasłonięcia tego, co trzyma w torebce przed złodziejami ? Mimo to, przezroczyste torebki z różnym wypełnieniem – z brokatu, cekinów, piór czy kwiatów skradły serca dziewczyn i kobiet na świecie. Okazało się, że to super gadżet dla Amerykanek, które uwielbiają „what’s in my bag” – serie hauli z Youtuba, pokazujące, co noszą w torebkach. Produkty Ypsilon idealnie wstrzeliły się w instagramowy boom i świetnie wyglądały na zdjęciach, więc szybko stały się pożądanym elementem garderoby każdej social animal.
Transparentność marki ma dwa oblicza. Pierwsze z nich – to dosłowne, a drugie, choć też wynikające z materiału, zakulisowe. Winyl, z którego powstają torebki jest w 100% wegański, sprowadzany m.in. z Niemiec i Włoch. Czarny powstaje ze śmieci, a bezbarwny w 60% z butelek PET.
My art (life) is real
Michalina nie tylko zrealizowała swoją wizję, ale też zachęca innych do własnej interpretacji hasła „my art is real”. Przecież dzięki temu, co nosimy w swoich torebkach, mamy pewność, że to jedyny i unikalny model. A w transparentnych kopertówkach widać to dosłownie.
My art is real YPSILON
Torebki: YPSILON
Fotografia: Linda Parys
Stylizacja: Adam Królikowski
Makijaż i włosy: Roma Szafarek
Modelka: Hrabina Czesława
Tekst: Kasia Kwiecień