Czerwona, mała, słodka, ze śmietaną, cukrem, w postaci musu, tarty, sosu, z szampanem. Jakże wiele jest przepisów na naszą królową sezonu letniego. Wykorzystuje się ją przy odchudzaniu, to naturalny kosmetyk i afrodyzjak… bo są czerwone i mają kształt serca.
Truskawka to symbol bogini Wenus, posiada dużo łatwo przyswajalnych cukrów, które w wieczornych momentach uniesienia będą dodawać sił witalnych…
Truskawki to bomba witaminowa. Zawierają m. in. sporo cennego błonnika, potasu, fosforu, żelaza, magnezu, witamin z grupy B, witaminę E, PP, a samej witaminy C zawiera więcej niż cytryny.
Zjadając truskawki wspieramy odporność, oczyszczamy i odkwaszamy organizm, odchudzamy go, wzmacniamy kości i zęby. Truskawki mają właściwości chroniące nas przed anemią (zawierają sporo żelaza) pomagają w schorzeniach nerek i wątroby oraz kamicy dróg moczowych.
Niestety ten smakołyk uczula, głównie dzieci. Przyczyną są czynniki zewnętrzne, dzięki którym ten owoc wygląda tak smacznie i rośnie zdrowy. Sam w sobie z uwagi na swój skład nie stanowi zagrożenia. Dlatego tak ważne jest, by wybierać te polskie ze sprawdzonych źródeł, gdzie dla rolnika odpowiedzialność za sprzedawany produkt jest szczególnie ważna.
Dla ochłody w te upalne dni, a także na wieczorne spotkania w gronie znajomych polecam coś małego i truskawkowego. Potrzeba świeżych truskawek, tequilę, likier pomarańczowy i shaker.
Margarita truskawkowa
Zmiksować ½ kg świeżych truskawek. Dodać 40 ml tequili, 40 ml likieru pomarańczowego, 40 ml soku z cytryny, 2 łyżeczki brązowego cukru, kilka kostek lodu. Wystarczy wszystkie składniki wlać do shakera. Wymieszać. I gotowe do rozlania. Zamiast shakera można wszystko razem zmiksować na gładką masę w blenderze. Prościej, a efekt będzie równie dobry.
Smacznego!