Sera do wina, jak się do tego przygotować?

Sera do wina, jak się do tego przygotować?
Sera do wina? Oczywiście! Ale odpowiednio pokrojony i wybrany. W odpowiednim towarzystwie i połączeniu.
Znam osobiście zwolenników twierdzących, że sery nie muszą być pokrojone. Podajemy je wtedy całe na desce wraz z kilkoma odpowiednimi nożami. Każdy odkrawa sobie po prostu kawałek sera, na który ma ochotę. To wersja dla zabieganych i zapracowanych, minimum wysiłku i włożonej pracy, a maksimum przyjemności. Poniżej znajdziecie nasz poradnik.

Ja jestem jednak zwolenniczką pokrojonej wersji serów na odpowiednio skomponowanej desce. Jest ona zdecydowanie bardziej elegancka, ale i bardziej pracochłonna – wymaga przemyślanych działań i nieco więcej strategii. Pocieszeniem jest to, że z czasem – oczywiście praktykując, proces ten zdecydowanie ulega skróceniu i dopracowaniu o własne elementy i dodatki.

Jak przygotować „klasyczną”deskę serów?

Do jej kompozycji wybieramy od 3 do 5 rodzajów serów różniących się między sobą twardością, intensywnością smaku, konsystencją, długością dojrzewania. Można wprowadzić inny podział, np. regionalność, jeden kraj lub dla porównania dwa, można bawić się konsystencją albo rodzajem mleka.

Sera do wina Sera do wina, jak się do tego przygotować? 1

Można podziału nie wprowadzać, a zabawa polegać może na dodatkach do jednego tylko rodzaju sera. Nadeszły złote czasy dla własnej inwencji i dobrowolności. Jedyny warunek – ma smakować.

Przed podaniem, sery wyjmij z lodówki, żeby serwować je na desce w pokojowej temperaturze, dzięki której nabiorą odpowiedniej konsystencji i uwolnią aromaty.

Układaj zawsze zgodnie ze wskazówkami zegara. Zaczynając od godziny 12.00  – zacznij od sera najbardziej łagodnego, by zakończyć na najbardziej ostrym.Różne rodzaje serów nie mogą się dotykać nawzajem.Przed podaniem należy odkroić z serów niejadalne skórki.

Jak pokroić poszczególne gatunki sera?

Gdy wybór pada na „klasyczną” deskę (patrz wyżej) warto pamiętać, iż ser kroimy przede wszystkim w zależności od jego kształtu, zawsze za pomocą odpowiednich noży.

Sery miękkie– jak tort, w „trójkąty”, niezależnie od tego, czy mają kształt koła czy kwadratu, ostrym wąskim nożem.
Rolady – na plastry, można z nich wycinać trójkątne kawałeczki ostrym szerokim nożem/tasakiem.
Sery twarde i półtwarde –na plasterki lub w grube słupki ostrym szerszym nożem.
Sery bardzo twarde – najczęściej służą do ucierania, ale gdy są świeże, można je kroić na kawałki lub strugać z nich cienkie wiórki za pomocą specjalnego noża/ścinaka. Można też odłupywać małe bryłki lub pokruszyć specjalnym nożykiem/szpikulcem.
Sery przerośnięte pleśnią – na trójkątne kawałki cienkim nożem lub można nabierać łyżką.
Sery małe– na ćwiartki cienkim nożem.

Co do sera?

Pieczywo, grzanki lub biskwity.
Orzechy, oliwki, suszone pomidory, marynowane karczochy, patisony, grillowane cukinie, bakłażany, dynie.
Suszone śliwki, daktyle, morele lub morwa.
Świeże owoce: figi, gruszki, winogrona.
Smakowe musztardy, dipy, chatney-e, pasty.

Jak dobierać wino do sera?

Wino i sery są równoważnymi produktami i dlatego nie powinny górować nad sobą. Dobierajmy je między sobą względem ich aromatów i intensywności oraz struktury.

sery świeże niesolone – wina białe, lekkie, okrągłe;
sery świeże solone – wina czerwone o lekkim aromacie, mało taninowe;
sery miękkie o bardziej płynnej konsystencji, szybko się rozpływające po wyjęciu z lodówki, tzw. maziowe–wina czerwone aromatyczne, dosyć  taninowe;
sery półtwarde niezbyt zwarte w swej masie –świeże wina czerwone o delikatnym zapachu, lekko taninowe;
sery twarde i zwarte o krótkim okresie dojrzewania – czerwone wina o intensywnym aromacie, wyraźnie taninowe;
sery dojrzewające –wina czerwone starzone, intensywne, wyraźnie taninowe;
sery pleśniowe –wina czerwone o wyższej zawartości alkoholu i wyraźnym bukiecie lub wina słodkie, w tym także starzone;
sery kozie dojrzewające–wina czerwone, bogate w aromaty, ale nie taninowe;
młode sery kozie – wina białe, lekkie, świeże o owocowych aromatach, musujące, a także cydry.

Przy łączeniu wina z serami nie bójmy się eksperymentować. To trzeba robić, by znaleźć swoje ulubione i najciekawsze kompozycje.  Jeśli nie mamy ochoty eksperymentować, to sprawdzonym sposobem doboru jest łączenie wina z serami z tego samego regionu. Udaje się też podanie różnych rodzajów sera z jednym winem –najprościej podać wówczas czerwone wytrawne wino o mocnym smaku, jako najbardziej uniwersalne do tego zabiegu.

Agnieszka Majksner

www.loungemagazyn.pl

Więcej od loungemag
Nie pozwól na marnowanie jedzenia!
Zero waste w kuchni Każdego roku obserwujemy nowe trendy kulinarne. Pojawiają się nowe...
Więcej