Mówią, że dla chcącego nic trudnego. Że wszystkie ograniczenia są w głowie, a wiek to tylko liczba. Jednak mimo wszystko jesteśmy pod wrażeniem słysząc o 96 letniej kobiecie, która pokonała 2000 km tylko po to, by… dostarczyć pewne dokumenty osobiście.
Nie jest to jednak historia bez pokrycia. Mowa o Dianie Kennedy, podróżniczce i autorce książek kulinarnych. Pokonała drogę z Meksyku do Teksasu, aby przekazać tamtejszej uczelni efekty swoich życiowych badań.
Gdy była młodsza, Diana często podróżowała na meksykańskie wsi, aby uzupełnić swoją wiedzę. Jej wydana w 1972 roku książka “The Cuisines of Mexico” zapoczątkowała falę zainteresowania kulinarną różnorodnością tego kraju.
W wieku 96 lat autorka odważyła się na niebezpieczną podróż, ponieważ chciała osobiście przekazać materiały, nad którymi pracowała przez całe życie. Uniwersytet Texasu w San Antonio poprosił o notatki i zapiski Pani Kennedy. Proszono także jej niewielką kolekcję meksykańskich książek kulinarnych z XIX wieku. «Moja praca, moje książki są częścią mojego życia. Chcielibyście wysłać pocztą coś, co jest sensem waszego istnienia? Nie.» – mówi Diana. I ciężko się jej sprzeciwić.