Niedawno rozpoczęła się wielka rewolucja w dziedzinie ekologii. 1 września weszło w życie prawo, wedle którego wszystkie torebki plastikowe w supermarketach mają być płatne minimum 20 groszy + VAT. Zmniejszenie zużycia plastiku to już nie kaprys, tylko konieczność.
Zdaniem ekologów i aktywistów, wprowadzona zmiana nie wystarczy jednak, by zobaczyć poprawę. Konieczne są kroki bardziej radykalne. Opinię tę podziela Katarzyna Buc, założycielka marki Sakwabag.
Firma produkuje wielorazowe, ekologiczne woreczki, które mamy nosić ze sobą do sklepu, aby nich przenosić owoce, warzywa, czy orzechy. Jednorazowe, plastikowe “zrywki” pozostają bowiem, mimo zmiany w prawie, bezpłatne. Na chwilę obecną wielorazowe sakiewki można kupić w ponad 70 sklepach z żywnością ekologiczną w całej Polsce, tak, by każdy, kto chce być bardziej eco, mógł swobodnie wprowadzić tę zmianę w swoje życie.
Czy to realna szansa na przemianę ekologiczną Polaków? Miejmy nadzieje, że tak.