Ostatnio mówiliśmy o szokującym pokazie Rihanny na NY Fashion Week, na którym piosenkarka wystąpiła w otoczeniu modelek we wszystkich kształtach i rozmiarach. Spotkała się z ogromnym entuzjazmem, a jej krok nazywano przełomowym. Część fanów w kontraście do niej postawiło wtedy politykę marki Victoria’s Secret. W zestawieniu z Rihanną wypadła ona, według niektórych, żenująco. Ale nadeszła pora na zmiany.
Victoria’s Secret to sieć bieliźniana znana, poza odważnymi, zróżnicowanymi projektami, ze swoim modelek. Nazywane „aniołkami’ śliczne, smukłe, wysportowane dziewczyny, które chodzą uśmiechnięte po wybiegach w cukierkowych strojach pełnych cekinów i piórek. Mimo że to właśnie te szczupłe ślicznotki są etykietką marki, przyszła pora na kolejny krok. Faktem jest, że w dzisiejszych czasach, czasach kompleksów, nietolerancji i nieprawdopodobnego wpływu mediów na ludzi, modelki w rozmiarze XS mogą wyrządzić więcej szkód, niż korzyści.
https://www.instagram.com/p/B3Ev08Qn4vs/?utm_source=ig_embed
Dlatego Victoria’s Secret zdecydowała się zaprosić do współpracy modelkę plus size. Ali Tate, bo tak nazywa się dziewczyna, pojawi się w najnowszej kampanii VS. Podzieliła się emocjami towarzyszącymi jej podczas nawiązywania tej współpracy.
Nigdy nie spodziewałam się tego, że zobaczę moje zdjęcie na ścianie obok najlepszych supermodelek na świecie -mówi Ali.
https://www.instagram.com/p/B3NCeYLnuwV/?utm_source=ig_embed&utm_campaign=dlfix
Chyba jestem pierwszą osobą o rozmiarze 14 (XXL) w Victoria’s Secret. Niezależnie od tego, jestem bardzo podekscytowana faktem, że mogę pracować z marką, którą uwielbiałam, gdy byłam nastolatką. Wielki krok we właściwym kierunku dla wszystkich ciał -dodała Tate na Instagramie.
To niewątpliwie ogromny krok dla Marki, której już od dawna zarzucano dyskryminację pełniejszych kobiet.