AI naprawdę zbliża ludzi. Gdyby nie obrazy stworzone przy pomocy sztucznej inteligencji, nigdy nie poznalibyśmy Hajar, znanej też na Instagramie jako Reverse Orientalism. Choćby z tego prostego powodu, że pochodzi z Singapuru, a jej pasją było do niedawna przemierzanie absolutnych pustkowi. Jest pierwszą kobietą, która przeszła Ar-Rab al-Chali, czyli Empty Quarter, ciągnący się od Arabii Saudyjskiej po Oman – największy obszar piaszczystej pustyni na świecie.
Ten eskapistyczny gen został mocno zakodowany w pracach, które tworzy przy użyciu sztucznej inteligencji. Poczuć w nich można tego nieograniczonego ducha wielkich surrealistów, który wypełniał dzieła Salvadora Dalego czy twórców bardziej nam współczesnych, jak mistrz komiksu Moebius.
Odkręcone, pełne wizualnej mocy, a zarazem odrealnionego oddechu światy od razu rozkręcają wyobraźnię, zwracając uwagę fanów na Instagramie. Konto Hajar błyskawicznie rośnie w siłę, pokazując że obrazy generowane we współpracy z AI mają potężną moc przyciągania.
W efektownych kadrach, które pokazujemy w tym wydaniu, odkryjecie też liczne wątki religijne i mitologiczne. Seria portretów kobiet z galaretowatą strukturą na głowie przypomina o mitach na temat Meduzy czy Samsona. Przenosi nas w czasy starożytnej Grecji, kiedy – jak zwraca uwagę Hajar – uważano kobiece włosy za część… genitaliów.
Artystka przekonuje, że choć wiele osób krytykuje tworzoną w ten sposób sztukę, wymaga ona również intensywnej gimnastyki umysłu. „Wśród mitów krążących na temat sztuki AI jest to, że <cała sztuka AI wygląda tak samo”, i jest to absolutnie nieprawda” – mówi. „Dzieje się tak tylko dlatego, że ludzie pracują z podpowiedziami, które okazały się popularne, ale to samo można powiedzieć o każdym ruchu artystycznym (moda, sztuka, muzyka)”. Osoby, które mają doświadczenie w pracy z narzędziami takimi jak Midjourney, Dall-E czy Stable Diffusion, natychmiast rozpoznają, kto idzie na skróty, a kto wyciska z AI maksimum kreatywności. Za jej sukcesem kryje się więc człowiek.
Hajar nadal eksperymentuje z nowymi technologiami. Zaczęła włączać elementy rozszerzonej rzeczywistości AR do swoich prac. „W tej chwili tworzę filtr rzeczywistości rozszerzonej, który wykorzystuje śledzenie dłoni na podstawie mojej pracy”, mówi. Stworzyła też pierwszy dynamiczny obraz AI NFT, który zmienia się codziennie o 7 rano i o 19 wieczorem, aby opowiedzieć historię Szeherezady.
RS