Czasy może i się zmieniają, może i tablica na Facebooku to już nie najważniejsze miejsce w internecie. Istotnie, dzisiaj największym zainteresowaniem cieszy się Instagram, to tam szukamy inspiracji, produktów, rzeczy do zrobienia. A w większości krajów Europy do komunikacji nawet nie używa się Fb. W Niemczech, Hiszpanii, we Włoszech – tam króluje WhatsApp. Czy to znaczy zatem, że era Facebooka już za nami? Wręcz przeciwnie.
Jego znaczenie nie maleje, ale rośnie w siłę. Facebook już dawno przestał być zwykłym portalem, teraz to potężna korporacja, która posiada wszystkie te, których używamy częściej. Zarówno Instagram, jaki i WhatsApp należą do Facebooka. Dlatego firma zdecydowała się na duży krok – zmianę logo. Wydawać by się mogło, że świat nie może istnieć na tych samych zasadach bez tych biało-niebieskich literek. Spokojnie, one zostają tam, gdzie były. To, co się zmienia, to logo całej marki. Właśnie po to, by odróżnić je od tak znaczącego znaku samej aplikacji.
Kolor nowego logotypu będzie w dużej mierze zależał od miejsca, w którym się pojawi: na Instagramie będzie utrzymany w ciepłych barwach, a w aplikacji WhatsApp – w zieleni. – „Nowa marka została zaprojektowana dla zachowania przejrzystości i wykorzystuje niestandardową typografię oraz wielkie litery, aby stworzyć wizualne rozróżnienie pomiędzy firmą a aplikacją” – napisano w komunikacie prasowym.
Czy to koniec jakiegoś etapu? Być może, ale na pewno jest to duży krok na drodze rozwoju korporacji.