Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia traktuję bardzo poważnie i celebruję co się da i ile wlezie! Listopad to miesiąc w którym świąteczne edycje kosmetyków, a przede wszystkim kalendarze adwentowe pojawiają się w niemal każdej perfumerii i drogerii. Taki kalendarz pozwala na przetestowanie sporej ilości kosmetyków nieznanych nam dotąd marek, często w bardzo korzystnej cenie, bez konieczności kupowania pełnowymiarowych opakowań.
Miniaturki które znajdują się w środku (choć zdarzają się i kosmetyki w pełnym wymiarze), idealnie sprawdzają się w podróży, a przede wszystkim otwieranie kolejnych okienek to frajda, która pozwala poczuć się jak dzieciak! I choć wszystko wydaje się być wspaniałą okazją, niestety czasem zdarza się, że producenci do adwentowych okienek wkładają co bądź, upychając w nie mało udane produkty, niezliczone ilości kremów do rąk i pilniczków.
Żeby oszczędzić Wam rozczarowań, postanowiłam stworzyć zestawienie pięciu najbardziej udanych w mojej opinii adwentowych kalendarzy 2019 roku. Uchylę nieco rąbka tajemnicy, ale nie będę otwierać okienek zbyt szeroko, żeby nie odebrać nikomu niespodzianki. A Ty okienka otworzysz po kolei, pojedynczo, czy może wszystkie na raz?
1. Marka: Rituals
Dla:
To idealny wybór dla amatorów domowego spa, przyprawionego orientalną nutą w towarzystwie świec. Jeśli lubisz wylegiwać się w wannie i wcierać w siebie pachnące balsamy, i olejki będziesz absolutnie zachwycona, a sam kalendarz będzie piękną ozdobą Twojego mieszkania!
W środku:
Każdy kto zna markę Rituals, chyba podejrzewa co może kryć się w środku, ponieważ ta marka ma kilka sztandarowych produktów. Nowicjuszom podpowiem tylko, że Rituals tworzy genialne kosmetyki pielęgnacyjne zarówno do twarzy jak i do ciała, o nieziemskich zapachach. Ich kalendarz oprócz kosmetyków skrywa również kilka gadżetów i kosmetycznych akcesoriów, które dodatkowo umilą wspólne chwile z marką, a A w środku znajdziecie nie tylko miniaturki!
Cena: 259 zł
2. Marka: Make up Revolution
Dla:
Jeśli szukasz kalendarza w stu procentach wypełnionego kosmetykami do makijażu, to ten będzie strzałem w 10! To również super pomysł na świąteczny prezent dla przyjaciółki, czy siostry. Odpowiedni będzie raczej dla młodej i mało wymagającej skóry, lub dla tych, którzy nie szukają pielęgnacyjnych właściwości w kolorówce, a także polujących na miniaturki do makijażu, które pomieszczą się nawet w najmniejszej torebce.
W środku:
Coś na oko, coś na usta, na policzki i kilka naprawdę udanych akcesoriów! Oprócz miniaturek, w środku znajdziecie też duże produkty. Kapitalny zestaw kosmetyków kolorowych dobranych tak, by pasował zarówno blondynkom, brunetkom jak i rudziakom. Wyczarujecie nim dzienny make up ale znajdzie się i coś na wieczorne wyjścia!
Cena: ok. 150 zł.
3. Marka: Clinique
Dla:
Clinique do okienek powkładał swoje największe bestsellery do pielęgnacji twarzy i kilka perełek do makijażu. Ze względu na to, że są to kosmetyki hipoalergiczne i bezzapachowe, możesz z powodzeniem obdarować tym kalendarzem każdego, bez obaw, że uczuli, nawet najbardziej wrażliwe skóry, znajdzie się tam też mała pachnąca niespodzianka!
W środku:
Tu podstawy pielęgnacji są opracowane na szóstkę z plusem! Sporo produktów do oczyszczania i nawilżania, jest też coś z akcesoriów ale w pełnowymiarowym formacie. Same miniaturki nie są maleństwami i spokojnie wystarczą nawet na kilkudniowe wyjazdy! Kolorówka również została dobrana doskonale, więc przyda się każdemu!
Cena: 399 zł.
4. Marka: Lumene
Dla:
Zachwyci najbardziej wymagających, którzy w kalendarzach chcą znaleźć tylko potrzebne i najwyższej jakości produkty. Lumene słynie z świetnej pielęgnacji, ale ich kolorówka również zachwyca, a wszystko w nordyckim stylu!
W środku:
Kalendarz skrywa 16 produktów do pielęgnacji, 8 do makijażu i aż 3 pełnowymiarowe kosmetyki. Nic tu nie jest z przypadku, a miniaturki są naprawdę spore i jestem pewna, że zużyjecie je wszystkie do ostatniej kropli. Produkty do pielęgnacji dedykowane są raczej dla osób 30+, a kolorówką z tego kalendarza stworzysz obłędny glow look. Nie znajdziecie tu żadnych akcesoriów a aż 24 wyselekcjonowane, najwyższej jakości luksusowe finlandzkie kosmetyki.
Cena: ok. 450 zł
5. Marka: nuxe
Dla:
To mój ulubiony kalendarz tego roku. Idealny dla tych, którzy pielęgnację stawiają ponad makijaż, a ten wolą w wersji rozświetlonej. No i w końcu znajdziemy w nim również co nieco dla Panów. Jeśli lubisz zapach miodu, gorzkich pomarańczy, a w kosmetykach najbardziej cenisz naturalne składniki, będziesz zachwycona!
W środku:
Znasz nuxe? Wiesz z czego słynie? Właśnie! Tego drogocennego złotka będzie tu naprawdę bardzo dużo! W małej ale i w dużej formie! Nie znajdziesz tu kosmetyków kolorowych, ani akcesoriów, ale będzie bardzo pachnąco! Jest kilka kosmetyków do oczyszczania ciała i twarzy, a także całe mnóstwo nawilżających cudeniek!
Cena: ok. 250 zł