Mroczny czar mordercy. Psychopatia uznawana jest za najmroczniejszą ludzką przypadłość. Niebezpieczną, zwodniczą i intrygującą zarazem.
Robert Maudsley – prekursor filmowego Hannibala Lectera, od trzydziestu lat przebywa w kuloodpornej klatce. Izolatka mieści się w piwnicy więzienia Wakefield w Anglii. Odbywa karę, którą zaostrzył incydent z udziałem współwięźnia. Ten psychopatyczny morderca roztrzaskał koledze głowę młotkiem i wyjadał jego mózg łyżeczką.
Gdy myślimy o psychopatach, zwykle mamy przed oczami tego typu przypadki. Zahamowanie współczucia, bezwzględność, brak wyrzutów sumienia, agresja i impulsywność to jednak tylko część cech, o których mówią podręczniki. Druga kolumna to – paradoksalnie – urok osobisty, charyzma i pewność siebie. A do tego umiejętność manipulacji otoczeniem, legendarna wręcz sztuka perswazji i kłamstwa bez mrugnięcia okiem (dosłownie – dowiedziono, że psychopaci rzadziej mrugają).
Tajemniczość, niezależność, niedostępność emocjonalna, często wysoka inteligencja – ten zestaw sprawia, że psychopaci opisywani są często jako intrygujący i atrakcyjni. Przede wszystkim jednak psychopatia to po prostu brak uczuć. Wiąże się to z brakiem empatii, a co za tym idzie – z umiejetnością podejmowania najokrutniejszych działań z zachowaniem zimnej krwi.
Kevin Dutton – autor książki „Mądrość Psychopaty“ – tak opisuje tę przypadłość: „Psychopaci są nieustraszeni, pewni siebie, charyzmatyczni, bezwzględni i skupieni na celu – jest to zestaw cech niezbędnych, by odnieść sukces w dwudziestym pierwszym wieku“. Porównuje psychopatię do sportowego samochodu. „Samochód sportowy nie jest sam w sobie ani dobry ani zły. Wszytko w rękach tego, kto usiądzie za kierownicą.
Utalentowanemu i doświadczonemu kierowcy samochód umożliwi dowiezienie na czas do szpitala rodzącej żony. Z osiemnastolatkiem i jego dziewczyną zjedzie z urwiska. Wszytko zależy od obsługi. Po prostu umiejętności kierowcy“.
Oznacza to, iż psychopatia sama w sobie nie musi koniecznie prowadzić do tragedii. Autor zauważa, że psychopatycznego mordecę od zdolnego chirurga oróżnia nierzadko jedynie cienka linia.
Dlaczego? Chirurg wykonuje wyjątkowy zawód. Większość osób zasłania twarz, gdy widzi krew, połamane kości, wnętrzności. Chirurg musi traktować ciało człowieka przedmiotowo. Przepiłować złamaną kość, wyciąć śledzionę, zaszyć skórę, a po tym wszystkim iść na obiad z rodziną. Taką pełni rolę społeczną, nie musí być oznaką braku empatii na poziomie interpersonalnym.
Co ciekawe, typowi psychopaci nie mają problemów z pozyskaniem sympatii otoczenia. A już na pewno nie narzekają na zainteresowanie ze strony płci przeciwnej. Wręcz przeciwnie. James Bond, bohater serii filmów sensacyjnych, posiada cechy zwane czarną triadą psychologii – to narcyzm, makiawelizm i… brak empatii. Narcyzm pozwalał mu czuć się pewnie w każdej sytuacji. Makiawelizm to nic innego jak zdolność manipulacji i poznania słabych punktów przeciwnika, po to aby potem je wykorzystywać. Wiąże się z tym również brak empatii. Nieprzypadkowo zresztą postać Jamesa Bonda posiadała imponującą liczbę partnerek seksualnych.
O tym, że kobiety zakochują się w „draniach“, a mężczyźni czują pociąg do „złych kobiet“ krążą miejskie legendy. Pytanie: co pociąga nas w mrocznych osobowościach?Odpowiedzi można doszukiwać się już na poziomie neuronalnym. Ewolucja wyposażyła nas w umiejętność intuicyjnego wyczuwania psychopatii. Ludzie, którzy na co dzień stykają sie z klinicznymi psychopatami, doświadczają dosłownego „jeżenia się włosów na głowie“.
To niekontrolowana reakcja fizyczna, a raczej coś na kształt „złego przeczucia“. Ten mechanizm nie jest do końca zbadany, jednak wiadomo, że kobiety posiadają tę cechę bardziej rozwiniętą niż mężczyzni. Być może stąd wzięła się dyskusja o damskiej intuicji. Nawet jeśli zawierzyć temu zjawisku i uznać, że kobiety posiadają pewiem rodzaj „czucia“ – jest pewien drobiazg. Lęk łatwo ulega rozerotyzowaniu.
Teoria mówi, że bez względu na źródło pobudzenia, mamy skłonność do przypisywania ekscytacji atrakcyjnej osobie w pobliżu. Oznacza to, że napięcie i lęk stwarzają doskonale warunki do zauroczenia, często fatalnego.
Magnetyzm psychopaty, jego zdecydowanie i pewność siebie mogą być na krótką metę pociągającae. Co jednak, gdy zorientujemy się, że związaliśmy się z osobą pozbawioną empatii? Kimś kto nie widzi powodów do cierpienia i nie potrafi okazać współczucia w trudnych chwilach? Jest pewna cecha, której niezawodność w tworzeniu związków została potwierdzona. To responsywność.
Responsywny partner to taki, który jest gotowy zaangażować się w sprawy drugiej strony. Zauważa jego potrzeby oraz zainteresowania i jest gotów na nie reagować. Psychopaci mogą być na swój sposób responsywni, sęk w tym, że nie wiąże się to u nich z przywiązaniem. A co za tym idzie – z budowaniem trwałych więzi.
Ludzie dysponują dwoma drogami do rozumienia stanów innych osób. Jest to empatia emocjonalna, której próżno szukać u psychopatów, oraz poznawcza – czyli ta, za którą odpowiada abstrakcyjne myślenie. Ten drugi typ wymaga odrobiny dobrej woli i zdrowych zwysłów. Ponadto nad naszym zachowaniem panuje moralność. A moralność to nie tylko empatyczne podejście do człowieka, ale także zbiór zasad i wartości jakimi kierujemy się w podejmowaniu decyzji.
Dlatego mamy dobrą wiadomość – empatii można się nauczyć. To także cień nadziei dla osób mających słabość do mrocznych, psychopatycznych osobowości.
Antonina Dębogórska
Źródła:
Kevin Dutton, Mądrość Psychopatów
David G. Myers, Psychologia Społeczna