Mercedes S560 Coupe – osiągi, elegancja, prestiż.

Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż.
Osiągi, elegancja, prestiż, nietuzinkowość oraz piękno ciężko znaleźć w jednym samochodzie. Jest jednak parę modeli, w którym zakochujesz się jeszcze zanim ruszysz z miejsca. Potrzebujecie dowodu? Stoi właśnie pod moim oknem – Mercedes S560 Coupe z cudownym V8 pod długą maską.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 1

I co z tego, że oznaczenie S560 nie skrywa 5,6-litrowego silnika. Dla wszystkich fanów prawdziwej motoryzacji 4-litrowa widlasta ósemka będzie argumentem wystarczającym. Mimo, że model ten nie posiada znaczka AMG, to i tak potrafi do setki rozpędzić się w 4,6 sekundy w niebagatelny sposób i dobić do prędkości elektronicznego kagańca 250 km/h szybko, widowiskowo, ale też elegancko oraz dostojnie.

Wszystko zależy na jaki rodzaj jazdy ma ochotę kierowca i jego partner lub partnerka z prawego siedzenia. Owszem to coupe jest czteromiejscowe, ale z tyłu lepiej położyć drogą torebkę lub ten płaszcz z tego butiku w centrum. Lepiej ich nie pomiąć dociskającym sportowym pasem, którego podajnik wyjeżdża po zamknięciu długich bezramkowych drzwi z podwójną szybą w celu fenomenalnego wyciszenia wnętrza.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 2

Mały przycisk trybów jazdy znajdziemy koło znanego gładzika lub potocznie zwanej „myszki”. To ta część na szerokiej konsoli centralnej odpowiada za centrum dowodzenia autem oraz jego wszystkimi aspektami, ale o tym później, bo na wielkiej tafli szkła, w której ukryto dwa wielkie ekrany z doskonałą jakością obrazu można zobaczyć zegary, a obok system infomedialny.

Jeśli lubimy pokonywać kilometry w doskonałej ciszy i komforcie wystarczy wybrać tryb Comfort. Pneumatyczne zawieszenie zarówno z przodu, jak i z tyłu zadba o to, by każdy kolejny kilometr był przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem. I nie oznacza to, że jazda będzie wolna. Auto jest tak dobrze wyciszone, a przy tym mocne, że przekroczenie 100 km/h oprócz wskazania na zegarach nie czuć w żaden inny sposób.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 3

Do takiej podróży na pewno przyda się doskonałe audio Burmester oraz szereg konfiguracji foteli w przeróżnych płaszczyznach z podgrzewaniem i wentylowaniem w różnych jego częściach. Gdyby to było za mało zestresowane ciało ukoją masaże lub jonizowane powietrze z lekkim zapachem. Oczywiście siłę nawiewu i klimatyzację można ustawić w różnych częściach samochodu z inną temperaturą i mocą.

Mercedes przygotował pasażerom jeszcze jeden bajer – Energitizing Komfort. To funkcja, która wprowadza do auta szereg ustawień mających uspokoić, zrelaksować lub zmotywować znajdujących się w środku. Auto dopasuje temperaturę, masaż, muzykę, zapach a nawet oświetlenie. Ambient w Mercedesie Klasy S wszedł na wyższy poziom, ponieważ szereg świateł może zmieniać barwę co chwilę i po zmroku wygląda to tak naprawdę widowiskowo. Co więcej może też pokazać szereg ćwiczeń, by nasze ciało nam nie ścierpło.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 4

No dobrze, ale skoro pod maską jest V8, to może ktoś chciałby skusić się na jego możliwości? A nie są one małe, ponieważ 469 KM oraz 700 NM maksymalnego momentu obrotowego to spore wartości nie tylko na papierze. W trybach Sport i Sport + auto staje się w pełni sportowym coupe. Z miłym dociśnięciem w fotel podczas przyspieszania. Co więcej obroty silnika już przy starcie miło potrząsają całym samochodem.

W tych trybach S560 Coupe na chwilę zapomina o swojej dostojności i staje się zabawką w rękach dużych chłopców. Mimo, że to jeszcze nie progi S63, to samochód dzięki napędowi 4matic niesamowicie klei się drogi, a waga ponad 2100 kilogramów nie robi na nim żadnego wrażenia. I to nie tylko podczas przyspieszania, ale też podczas wytracania prędkości. Szereg systemów asystujących kierowcę pomaga nawet tym z mniejszymi umiejętnościami.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 5

Każdego ucieszy natomiast pomruk z wydechu. Bulgot V8 z czterech końcówek rur wydechowych brzmi po prostu genialnie. I to niezależnie czy to jest przegazówka, kickdown lub zmiana biegu w górę. W trybie Sport Plus, 9-biegowy automat doskonale uzupełnia kierowcę. Ten jednak może również pobawić się aluminiowymi manetkami za mięsistym wieńcem kierownicy. Pomogą również fotele, które w zależności od kierunku jazdy dopompowują boczki.

Tak więc Mercedes S560 Coupe potrafi mieć naprawdę dwie różne twarze. W każdej z nich oprócz właściwości jezdnych zaskakuje doskonałym wyposażeniem oraz materiałami godnymi marki Premium. Aluminium, czerwona skóra oraz czarne drewno, a także szkło doskonale komponują się w niebagatelne linie i finezyjne kształty niczym dzieło sztuki.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 6

A to nie koniec zalet tego Mercedesa. Jak przystało na topowy model ukryto w nim tonę elektroniki. Oprócz wspomnianych udogodnień na pochwałę zasługuje okno dachowe, które przyciemnia się przyciskiem lub tryb noktowizyjny wykrywający przechodniów i zwierzęta. Rozbudowany tryb kamer oraz automatycznego parkowania pomoże w odstawieniu tego samochodu na parking.

A nie jest to proste zadanie. Ponad 5-metrowe nadwozie z szeroką i długą maską ciężko wpasować w standardowe miejsca dostępne w dużym mieście. Wizja uszkodzenia drogich, dużych felg lub nisko zawieszonych zderzaków w samochodzie wartym około 800 tysięcy złotych odbiera trochę frajdę z jazdy, aczkolwiek właściciele takich samochodów raczej nad tym się nie zastanawiają.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 7

To dla nich Mercedes przygotował długą limuzynę, która ma tylko dwoje drzwi i spory bagażnik (400 litrów). To ekstrawaganckie rozwiązanie nie grzeszy praktycznością, ale kogo to obchodzi skoro wygląda przepięknie. Nawet w białym kolorze Mercedes przyciągał wzrok, a podróżując nim w ciągu dnia w myślach słyszałem niezbyt przychylne epitety na mój temat.

Ale czemu miałbym się nimi przejmować skoro w reflektorach auta, które prowadziłem pojawiły się prawdziwe kryształy Swarovskiego sprawiając, że komplet takich lamp w cenniku niemieckiej marki opiewał na kwotę 40 tysięcy złotych. Tylne lampy nie zostawały gorsze, ponieważ ich technologia OLED znana może być z reklam nowych telewizorów.

Mercedes S560 Coupe Mercedes S560 Coupe - osiągi, elegancja, prestiż. 8

Na szczęście Mercedes S560 Coupe tak dobrze izoluje od świata zewnętrznego, że wszystkie przyziemne sprawy można spokojnie zostawić za drzwiami. W środku można cieszyć się pomysłami niemieckich projektantów i pracowników odpowiedzialnych za komfort i elektronikę, ale też, co najważniejsze, korzystać z dobrodziejstw inżynierów czerpiących ze studia Aufrecht Melcher Großaspach.

Trudno mi ocenić którzy spisali się lepiej, bo w sumie w samochodzie nie znalazłem widocznych wad. Auto po prostu zaskakuje na każdym kroku i na tych przyjemnych aspektach skupiłem swoją uwagę. Muszę dodać, że w końcu wysiadając, zawsze odwracałem za Mercedesem głowę, więc sami rozumiecie.

Konrad Stopa

www.motopodprad.pl

PS. A spalanie? Lepiej tankować na firmę – średnio 16 litrów, a maksymalne wskazania komputera pokładowego to „tylko” 20 l/100 km więc nawet w Niemczech stwierdzili, że lepiej niepotrzebnie nie denerwować kierowców.

Więcej od loungemag
Nowy Omen – wdzięczny i nieoczywisty
 Marka Bola, tworzona przez projektantkę Olę Bajer, prezentuje najnowszą kolekcję i kampanię na sezon wiosna/lato...
Więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *