Wyobraź sobie, że wchodzisz do sklepu, gdzie od progu wita cię napis na wycieraczce „you look nice today”. Uśmiechasz się na widok pluszowego zająca wyglądającego ze skrzyni na zabawki. A potem widzisz domek dla lalek będący spełnieniem Twoich dziecięcych marzeń. Sprawdzasz, czy aby na pewno drzwi do lodówki otwierają się, a w wannie jest korek. Jest. Widząc miniaturowe książeczki myślisz, że to już wariactwo. Napis „do it with passion or not at all” wyjaśnia wszystko – w tym szaleństwie jest metoda.
Boomini nie są zwykłymi domkami dla lalek. Boomini nie są nawet zabawkami w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. To produkt jedyny w swoim rodzaju, całkowicie nowatorski i luksusowy.
Ekskluzywność naszych domków zaczyna się od brył i wnętrz zaprojektowanych specjalnie dla Boomini przez uznanych architektów. Oba modele Boomini (WHITE i WOOD) stworzono w skali 1:6. To solidne meble, które mogą stać nie tylko w pokoju dziecka, ale w każdej przestrzeni domowej – świetnie wyglądają w długim holu czy w salonie, jako oryginalny element dekoracji wnętrza. Bo przecież z bycia małą dziewczynką nigdy się nie wyrasta.
Boomini ma nawet wydawnictwo – specjalnie dla marki powstały książki oraz wersje mini magazynów, a nawet gazetę codzienną.
Domki, meble i dodatki produkowane są w Polsce. „Jakość produktów jest dla nas priorytetem. Zdecydowaliśmy się poddać Boomini testom przeprowadzanym przez niezależne niemieckie laboratorium TUV, choć nie jest to konieczne, aby wprowadzić produkty na rynek” – mówi Joanna Kruszec, właścicielka firmy.
Jak wyglądają te dizajnerskie cuda? Przekonajcie się w Boomini & Friends przy ul. Nadwiślańskiej 11 w Krakowie.