100 numerów minęło jak jeden dzień
Tak, tak, stuknęła nam setka. I wcale nie czujemy się staro. Jak dziś pamiętam pierwszy numer i nasze obawy, czy uda się nam wydać kolejny. Jak widać, udało się. Jesteśmy z siebie bardzo dumni.
W imieniu całej redakcji chciałbym wszystkim Wam serdecznie podziękować za te ostatnie wspólnie spędzone lata. Dziękuję również tym, którzy życzyli nam źle, bo to była niesamowita motywacja do działania. Z tej okazji postanowiliśmy, że cover tego numeru będzie mocno kolorowy i słodki, jak pyszny tort. Jakby tego było mało, dla przypomnienia drukujemy wszystkie pozostałe okładki, plus listę nazwisk osób które z nami współpracowały (sprawdź, czy i Ty tam jesteś). Jeśli zapomnieliśmy o Tobie, prosimy napisz maila na adres: skargireklamacjeinastojacoowacje@loungemagazyn.pl. Na pewno nie odpowiemy.
Oczywiście, jak na okrągłą rocznicę przystało, w numerze znajdziecie super gości, wywiad ze 100% aktorką Naomi Watts (kto widział jej rolę w „Funny Games”, wie o czym mówię), multikolorową kolekcję tegorocznej laureatki Cracow Fashion Awards Kasi Dworeckiej w obiektywie Marzeny Kolarz i dużo, dużo innych tematów, które, daję stówę, na pewno Was zaciekawią. Czego możemy sobie życzyć, chyba tylko sto lat. Choć pewnie wtedy już nikt nie będzie drukował gazet.
Marcin Lewicki
redaktor naczelny