Co tu dużo mówić – lato się skończyło. W zatrważającym tempie ubywa nam dnia, wieczory są coraz dłuższe, poranki zimne, a największą przygodą każdego dnia może być co najwyżej odcinek serialu. Warunki pogodowe zwyczajnie odbierają nam energię do życia, a od tego juz tylko krok do wielkiej chandry. Nic dziwnego, że o jesiennej chandrze mówi się tak wiele.
No dobrze, ale co z tym zrobić? Zaakceptować, że aż do Świąt będziemy czuć się fatalnie? Oczywiście, że nie. Ze wszystkimi niedogodnościami można walczyć, z tą także! Oto nasze sprawdzone sposoby na złe samopoczucie końca lata. Każdy z nich jest prosty i niedrogi, a może naprawdę zmienić tegoroczną jesień. Do roboty!
1. Kreatywne zajęcie
Choć może się to wydawać banalne, dzień naprawdę przebiega inaczej, gdy ma się w perspektywie jakąś ciekawą aktywność. Ludzie mówią: sport. To oczywiście świetne rozwiązanie, ale nie każdemu łatwo przychodzi motywacja – zwłaszcza, gdy pogoda nie dopisuje. Można spróbować jogi, pilatesu albo innych delikatnych, przyjemnych zajęć, jeśli wiecie że siłownia to nie dla was. A jeśli nie ruch, to może zajęcia z malarstwa, klub dyskusyjny czy regularne wizyty w kinie? Znajdując sobie ciekawe hobby, ciekawy uzupełniacz dziennej rutyny, zupełnie inaczej patrzy się za okno o poranku!
2. Dobra dieta
Wiadomo nie od dzisiaj, że jesteś tym, co jesz. Wraz z końcem lata, gdy sezon na maliny się kończy, a pomidory zaczynaja smakować jak papier, trudno jest zadbać o odpowiednią ilość witamin w diecie. A to właśnie one są czasami kluczem do sukcesu. Często zapominany, że jesienią również można jeść pysznie i zdrowo – dynia, burak, jabłka. To przecież składniki, z których przygotujemy świetne zupy, tarty, ciasta, czy sałatki. Dodatkowo, intensywne kolory na talerzu również potrafią poprawić samopoczucie 🙂
3. Witamina D
Pozostając w temacie diety i zdrowia; jesień to przecież znacznie mniej słońca, a co za tym idzie, spadek poziomu witaminy D w naszych organizmach, które pozbawione zostają głównego jej źródła. Nie możemy zapominać o jej uzupełnianiu! Brak tej witaminy może powodować nie tylko wyraźne pogorszenie samopoczucia, ale też poważniejsze problemy, jak osłabienie i spadek odporności. Nie czekaj, idź do apteki, kup opakowanie, łykaj pastylki – to nie to samo co słoneczne, letnie spacery, ale jak się nie ma, co się lubi..
4. Kakao
Dobra wiadomość dla fanów słodyczy. Wiadomo, co najszybciej poprawia humor po długim, mokrym dniu – czekolada. Taka zwyczajna nie ma za wiele wartościowych składników, ale surowe kakao już tak. Bogate w magnez dobry na koncentrację, antyoksydanty, żelazo, a także fenyloetyloaminę, która wyzwala endorfiny. Surowe kakao można połączyć z gorącym mlekiem i odrobiną mleka, co poprawi nam dzień nie tylko od zewnątrz, ale też od środka.