Jak koronawirus wpłynął na światową medycynę

Medycyna to wciąż zmieniająca się  nauka, a w ostatnich latach w dziedzinie opieki zdrowotnej zmieniło się bardzo wiele. Poczynając od algorytmów sztucznej inteligencji, które odczytują zdjęcia rentgenowskie klatki piersiowej równie dobrze lub lepiej niż radiolodzy, po dostępne sekwencjonowanie genomowe, które może służyć do leczenia raka i wiele innych. Zmieniło się też wiele w tym jak radzimy sobie z nowymi sytuacjami, w tym medycznymi. Może to być zanurzanie się w muzykę, książki, sport, a czasem w gry hazardowe online.
Czy to tylko kryzys?

Podczas gdy pandemia COVID-19 postawiła nowoczesnym systemom opieki zdrowotnej ogromne wyzwania, reakcja branży wyraźnie pokazała jej odporność i zdolność do szybkiego wprowadzania innowacji na rynek. Choć kryzys wywołany pandemią jest prawdopodobnie daleki od zakończenia i wiele sektorów jeszcze długo będzie walczyć z długofalowymi skutkami zakłóceń, to najbardziej dotkliwie odczuła je medycyna i opieka zdrowotna.

Chociażby firmy farmaceutyczne, które opracowują szczepionki, muszą również zarządzać złożonymi łańcuchami dostaw, nowymi modelami współpracy z pracownikami służby zdrowia, zdalną siłą roboczą i badaniami klinicznymi. Podobnie szpitale opiekujące się pacjentami z COVID-19, muszą korzystać z ciągle ewoluujących protokołów, przy jednoczesnym zachowaniu ciągłości opieki nad innymi przypadkami, często zmagając się z problemami z personelem, niedoborami zaopatrzenia i sprzętu, a także trudnościami finansowymi.

Innowacje

Skutki pandemii dla medycyny są ogromne. Jednak jednocześnie historia pokazuje, że organizacje, które inwestują w innowacje w czasie kryzysu, osiągają lepsze wyniki od innych w momencie, gdy nadejdzie ożywienie. A w ciągu tego roku branża medyczna stworzyła liczne przykłady innowacji w produktach, usługach, procesach oraz modelach biznesowych i dostawczych, często we współpracy z innymi sektorami.

 

Przykładem niech będzie Sheba Medical Center w Izraelu współpracujące z TytoCare, aby zatrzymać pacjentów z COVID-19 w domach, zapewniając im specjalne stetoskopy, które zarówno słuchają ich serc, jak i przekazują obrazy ich płuc zespołowi opieki, który może interweniować w razie potrzeby. W Stanach Zjednoczonych przykładem może być firma Zipline, która specjalizuje się w dostarczaniu materiałów medycznych na duże odległości i która nawiązała współpracę z Novant Health w celu dystrybucji materiałów do szpitali za pośrednictwem dronów. A to tylko dwa przykłady z wielu.

Przystosowanie się

„Nowa normalność” po opanowaniu pandemii prawdopodobnie będzie wymagała przystosowania się do zmienionych przez kryzys potrzeb pacjentów, klientów i pracowników. W Chinach już około 70 procent firm zajmujących się technologią medyczną rozważa na stałe przejście na hybrydowe mechanizmy sprzedaży online i offline dla przedstawicieli. Określenie odpowiedniego modelu zaangażowania zarówno w czasie pandemii, jak i w okresie pokryzysowym będzie prawdopodobnie polegać na utrzymaniu ścisłego kontaktu z klientami w celu dostosowania się do ich zmieniających się potrzeb.

Nie ma co liczyć na to, że po pandemii wszystko będzie jak kiedyś. Nie będzie. I to jak sobie z tym poradzimy będzie zależało właśnie od zdolności przystosowania się – zarówno nas, zwykłych ludzi, pacjentów, jak i całej branży medycznej i systemów opieko zdrowotnej. Wiemy już, że pandemie będą się powtarzać, ale wiemy też już co trzeba będzie zmienić, żeby sobie z nimi radzić w przyszłości.

Współpraca

COVID-19 jest obecnie głównym priorytetem nie tylko dla firm z branży opieki zdrowotnej, ale także dla instytucji publicznych i akademickich oraz innych graczy, takich jak firmy technologiczne. I sieci te rozważają spójne strategie współpracy. Podczas kryzysów takie koalicje się rozwijają i nie inaczej jest w tym przypadku. Tam, gdzie do niedawna obserwowaliśmy tylko wyścigi pojawiło się wspólne działanie i niejednokrotnie rezygnacja z przynajmniej części korzyści na rzecz szybkiego uporania się z kryzysem.

Współpraca zakorzeniła się również w sferze akademickiej i instytucjonalnej. Johns Hopkins, Harvard, McGill i Swiss Data Science Center utworzyli platformę współpracy COVID-19, aby udostępniać protokoły randomizowanych badań klinicznych w celu przyspieszenia takich badań i zwiększenia ich dokładności. Takie platformy mogą umożliwić naukowcom nie tylko lepsze reagowanie na pandemię COVID-19, ale także inne, przyszłe globalne zagrożenia zdrowotne. Publicznie dostępne są ogromne ilości publikacji, które normalnie nie byłyby tak łatwo dostępne, właśnie ze względu na konkurencję. Teraz każdy może z nich korzystać, co znacznie przyspiesza rozwój i znajdowanie rozwiązań.

Zwykli ludzie

Wiele się zmieniło również dla zwykłych ludzi, na których oczach dzieją się te wszystkie rzeczy i którzy uczą się na nowo korzystać z medycyny i opieki zdrowotnej. Którzy nagle spędzają więcej czasu w rzeczywistości online – nie tylko by utrzymywać kontakty z bliskimi, ale i po to by kontaktować się z lekarzami, szukać odpowiedzi na nurtujące ich pytania związane z pandemią, wirusami i szczepionkami. Wielu z nich szuka też oderwania w grach online, w tym w grach kasynowych, wykorzystując liczne bonusy w kasynach online podczas gry na przykład w slot jednoreki bandyta 777.

Zmieniła się też świadomość przeciętnego człowieka jeśli chodzi o procesy zachodzące w medycynie. chociażby takie jak przebieg badań nad szczepionkami. Zobaczyliśmy jak wygląda reorganizacja ogromnej machiny jaką jest ochrona zdrowia. Zobaczyliśmy jak działa branża medyczna, jak się zmienia i dostosowuje do okoliczności.

Braki i luki

Obecny kryzys związany z pandemia bezlitośnie wskazał też luki i braki w medycynie i służbie zdrowia. Wszyscy jesteśmy tego świadkami, bo wszystko dzieje się na naszych oczach. Widzimy jak działają procesy tworzenia i akceptacji nowych leków i szczepionek. Widzimy jak funkcjonują łańcuchy dostaw. Widzimy w których miejscach opieka zdrowotna jest niewydolna – czy to z braku pracowników, finansów, sprzętu, czy z powodu problemów organizacyjnych.

To poważna lekcja dla całej branży, długa i trudna, i nieprędko się skończy. Pozostaje liczyć na to, że jednym z długofalowych efektów będzie nie tylko kryzys związany z koniecznością odbudowywania jej „normalnego funkcjonowania”. Ogrom wiedzy jaki zyskujemy w obecnej sytuacji ciężko przecenić, pytanie czy będziemy w stanie go udźwignąć i wykorzystać na przyszłość.

Pandemia zmieniła zarówno medycynę, jak to jak postrzegamy ten sektor my – zwykli ludzie. Pozwoliła na stworzenie współprac, które są imponujące zarówno pod względem efektów jak i zdolności do odrzucenia współzawodnictwa na rzecz wspólnego działania w jednym celu. A nas, chcąc nie chcąc wprowadziła w kuluary organizacji pracy służb medycznych i innych instytucji z branży. Wszyscy dowiedzieliśmy się wiele nowego.

Więcej od loungemag
Uczta w środku lasu, czy to możliwe?
Uczta w środku lasu. Leśne uczty i przyjęcia, które od lat podbijają Stany Zjednoczone czy Kanadę, powoli...
Więcej