To, co lubię w zdjęciach, to możliwość uchwycenia tego jednego momentu, który już nigdy nie powróci, i który jest niemożliwy do odtworzenia – powiedział kiedyś Karl Lagerfeld, zapewne w imieniu tysięcy innych fotografów. Oto historia jednej fotografii – krótka opowieść o tych, którzy byli w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie, by zobrazować ułamki sekund, które stały się ikonami – sztuki, historii, popkultury i masowej wyobraźni.
Przełomowa Annie Leibovitz
Jest 8 grudnia 1980 roku, John Lennon za pięć godzin zostanie zastrzelony przed swoim domem przez mającego obsesję na jego punkcie zamachowca. Nikt nie przypuszcza, że do robionego właśnie przez Annie Leibovitz zdjęcia zakochanych historia dopisze tak tragiczne zakończenie.
Ale fotografia stała się ikoną nie tylko z tego powodu. Dziś taki akt nikogo by nie zszokował, ale wówczas obrazowanie pary w ten sposób było przełomowe. W sesji dla „Rolling Stone’a” początkowo miał się pojawic sam John, ale nalegał na pozowanie razem ze swoja żoną, artystką Yoko Ono. Leibovitz marzyła o uchwyceniu pocałunku w stylu okładki albumu Dark Fantasy, ale szybko zmieniła plany, kiedy nagi muzyk – niczym bezbronne dziecko – wtulił się w leżącą na podłodze partnerkę.
Zdjęcie – ponoć idealnie symbolizujące ich związek – było tak mocne, że Annie z miejsca obiecała parze okładkę. Tak też się stało, wizerunek Yoko Ono i zmarłego Johna Lennona trafił na okładkę magazynu „Rolling Stone” 22 stycznia 1981 roku, stając się hołdem dla wielkiego muzyka, a jednocześnie jednym z najbardziej poruszających obrazów miłości w historii fotografii. Interesujące, że zdjęcie zostało odtworzone 28 lat później przez syna Johna i Yoko – Seana Lennona, pozującego ze swoją dziewczyną, Charlotte Kemp Muhl – tym razem role zostały jednak odwrócone.
Innym kultowym zdjęciem zakochanych autorstwa Leibovitz jest obraz jednej z najbardziej ekscentrycznych par show-biznesu, Jonny’ego Deppa i Kate Moss. W 1994 roku Annie pojawiła się w nowojorskim hotelu, by robić sesję aktorowi. Nie byłaby jednak sobą, gdyby nie wykorzystała obecności Kate, która z przyjemnością przystała na propozycję artystki. Autorka wielokrotnie opowiadała o zdjęciu, że jest to obraz wielkiej namiętności, ta para jest tu naprawdę bardzo, bardzo zakochana.
Ich burzliwy związek trwał cztery lata, dopóki Johnny nie poznał Vanessy Paradis na planie filmu „Dziewiąte Wrota” Polańskiego. Moss długo nie mogła pogodzić się ze stratą kochanka, wielokrotnie wyznając w wywiadach, że Johnny był jedynym mężczyzną, któremu ufała i który się o nią troszczył.
W 1991 roku fotografia nagiej Demi Moore wywołała prawdziwy wstrząs. Sama nagość nie była wówczas niczym nadzwyczajnym, czytelników najbardziej zdziwił fakt przełamywania tabu. Będąca w zaawansowanej ciąży aktorka przyczyniła się do zmiany postrzegania kobiet w błogosławionym stanie. Fotografia Annie Leibovitz ukazała piękno, którego nie należy ukrywać. Od tamtego momentu publikacje przyszłych mam na okładkach ekskluzywnych magazynów stały się codziennością.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu czarnoskórzy obywatele USA byli dyskryminowali praktycznie na każdym kroku. Aktorka Whoopi Goldberg znana ze swojego poczucia humoru i dystansu zgodziła się na sesję nawiązującą do aktualnych problemów społecznych ciemnoskórej ludności. Zanurzona w wannie pełnej mleka aktorka to z jednej strony fantastyczny pomysł Leibovitz, z drugiej – fotografia, obok której nie da się przejść bezrefleksyjnie.
Prowokator Terry
Prowokacyjny, szokujący i pełen dynamizmu – tak najłatwiej podsumować styl jednego z najbardziej rozchwytywanych obecnie fotografów, Terry’ego Richardsona. Znany z przełamywania wszelkich tematów tabu, za każdym razem udowadnia, że nic nie jest dla niego zbyt wulgarne. Jego zdjęcia ukazały się m.in. w kampaniach reklamowych Marca Jacobsa, Supreme, Sisley, Toma Forda i Yves Saint Laurenta, oraz na łamach tak prestiżowych magazynów, jak „Rolling Stone”, „Vogue”, „i-D” czy „Vanity Fair”.
Przy użyciu aparatów kompaktowych fotografuje największe osobistości show-biznesu oraz polityki – a gwiazdy przed jego obiektywem czują się na tyle swobodnie, że są w stanie zrobić dla niego niemal wszystko. Jego słynne nowojorskie studio odwiedzili już m.in.: Beyonce, Sharon Stone, Kate Moss, Sarah Jessica Parker, Kim Kardashian i Barack Obama. Ostatnio było o nim głośno za sprawą współpracy z Miley Cyrus – jest autorem odważnych zdjęć z półnagą (a jakże) młodocianą skandalistką oraz kontrowersyjnego, wielokrotnie parodiowanego, teledysku do jej przeboju Wrecking Ball.
Candy Cigarette
Niezwykle nastrojowe zdjęcia Sally Mann w większości przedstawiają jej dzieci – Jessie, Emettę i Virginię. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że fotografie są co najmniej dwuznaczne. Zbyt odważne, wyuzdane i niepokojąco erotyczne zdjęcia wzbudzają wiele kontrowersji i nasuwają skojarzenia z pedofilią. Mimo to jedno z nich – Candy Cigarette wykonane w 1989 roku, przeszło już do historii fotografii. Kilkuletnia dziewczynka trzymająca w ręku cukierkowego papierosa wywołała masę dyskusji. Ostatecznie słodki produkt został wycofany ze sprzedaży z powodu znieczulania najmłodszych, którzy – jak podejrzewano – w przyszłości chętniej sięgaliby po prawdziwe papierosy.
Biała sukienka Marylin Monroe
Słynne zdjęcie, na którym wentylator podwiewa suknię Marylin Monroe powstało na rogu Lexington Avenue i 52nd Street na Manhattanie, gdzie kręcono film Billy’ego Wildera, Słomiany wdowiec. Wśród tłumu podglądających gwiazdę gapiów, fanów i paparazzi znalazł się także ówczesny mąż aktorki, baseballista Joe DiMaggio. Cała sytuacja doprowadziła do kłótni małżonków, w trakcie której doszło do rękoczynów – niecałe trzy tygodnie później Marylin złożyła pozew o rozwód.
Kevin Carter i cena sławy
Za sprawą fotoreportera z RPA, Kevina Cartera, w 1993 roku świat ujrzał obraz klęski głodu w Afryce. Czatujący sęp z ogromnymi skrzydłami i zadartym nosem obserwuje swoją potencjalną ofiarę – przeraźliwie chudą sudańską dziewczynkę zmierzającą do punktu żywnościowego. Nikt nie wie co stało się z dzieckiem – Carter po zrobieniu zdjęcia odszedł, nie interesując się losem dziewczynki. Nieco ponad rok później za swoje zdjęcie otrzymał nagrodę Pulitzera, jednak społeczeństwo nie wybaczyło mu obojętności w stosunku do bezbronnego dziecka. Zaledwie dwa miesiące później fotograf popełnił samobójstwo po wielu latach zmagań z depresją.
Afghan Girl
Na rozwikłanie niezwykłej historii nieśmiałej, zaledwie kilkunastoletniej dziewczyny o hipnotyzującym spojrzeniu czekały tysiące. Tajemnicza „Afghan Girl” to fotografia wykonana w 1984 roku przez amerykańskiego fotografa Steve’a McCurry’ego w pakistańskim obozie dla uchodźców w ogarniętym wojną Afganistanie. Zdjęcie, które trafiło na okładkę „National Geographic” wywołało poruszenie na całym świecie. Młoda dziewczyna stała się symbolem wojny i ikoną współczesnej kultury, budzącą zainteresowanie czytelników na całym świecie. Po wielu nieudanych próbach poszukiwań, 17 lat od powstania zdjęcia, odnaleziono zielonooką Afghan Girl, czyli Sharbat Gulę.
Abbey Road
Jedna z najsłynniejszych okładek płyt na świecie przedstawiająca czterech długowłosych młodzieńców na przejściu dla pieszych. Legendarny zespół The Beatles został sfotografowany przez Iaina MacMillana, który dzięki znajomości z Yoko Ono zaprzyjaźnił się z czwórką z Liverpoolu i na kilka lat stał się ich fotografem. Powstałe w 1969 roku zdjęcie zdobiło okładkę ostatniego albumu zespołu i na zawsze przeszło do historii jako najbardziej znany wizerunek legendarnego zespołu.
Żywy posąg
Fotografia nietuzinkowej piosenkarki Grace Jones, znanej ze swojego odważnego scenicznego wizerunku jest efektem związku z Jean Paul Guodem, francuskim ilustratorem. Posągowa uroda i wyjątkowy styl bycia były dla Francuza ogromną inspiracją – artysta uwielbiać uwieczniać postać fascynującej partnerki na zdjęciach. Banalne połączenie nagiej piosenkarki z mikrofonem okazało się celnym strzałem. Idealnie ciało – wyglądające jak lśniąca rzeźba – przykuwa wzrok i na długo pozostaje w pamięci.
Audrey Hepburn u Tiffany’ego
Fotografia Johna Kobala to symbol złotych czasów Hollywood lat 60. Pochodzące z planu „Śniadania u Tiffany’ego” zdjęcie Audrey Hepburn – pięknej, zmysłowej, zalotnej, ubranej w dopasowaną suknię Givenchy, obrosło legendą w momencie stając się ikoną. Pochodzący z 1961 r. wizerunek Audrey uznaje się za początek stylu glamour, szykownych kobiet w sznurach pereł i słynnych małych czarnych.