Te najbardziej intymne podróże w czasie odbywają się w zaciszach naszych domów i mieszkań, kiedy otwieramy stare pudełka z fotografiami, a popękany papier fotograficzny ugina się lekko pod naciskiem naszych palców, opowiadając historie ludzi, miejsc i wydarzeń sprzed lat.Czy wtedy przez myśl przeszło komuś, że te momenty mogą stawić opór upływającemu czasowi i przybrać materialną formę w świecie, gdy słowo “nowoczesny” reprezentuje przedmioty tak bardzo przez wielu pożądane? Jaka jest zatem szansa, że połączenie tego, co vintage ze współczesnym designem rokuje na długi i dobry związek?
Obrazy do wnętrz ze starymi fotografiami
Jest upalne, letnie popołudnie na krakowskim Kazimierzu. Na parterze zabytkowej kamienicy przy Miodowej 22 czas zatrzymał się w miejscu. To tu, codziennie od wielu lat stare fotografie Krakowa, Warszawy i Ameryki wyszukane w cyfrowych archiwach przybierają formę obrazów do wnętrz, dzięki którym to, co do tej pory nieodkryte i zapomniane, ma szanse na swoje drugie życie.
Reprodukcje zdjęć vintage stają się tu sentymentalną opowieścią o przeszłości bliskiej naszym sercom. To ułamki sekund schwytane w czasach, gdy fotografia miała jeszcze swój pierwiastek tajemnicy, a nawet pewien rodzaju sacrum.
Wyjątkowe dekoracje do mieszkania
Stare zdjęcia ludzi i miast, rysowane przez światło w czerni i bieli, otrzymały formę nowoczesnych obrazów do wnętrz.
To z pozoru kontrastowe połączenie pozwala na stworzenie dekoracji do mieszkania, które dodają przestrzeniom wartości sentymentalnej i podkreślają piękną ludzką wrażliwość.
Poruszają w nas te struny, z których dźwięki łączą przeszłość z teraźniejszością komponując się finezyjnie w fotograficzny minimalizm wielkiego manifestu.
Artykuł przygotowany przy współpracy z Galerią LueLue: