W protestach na ulice wychodzą feministki i aktywiści, którzy walczą o równość i swoje prawa. A moda przeplata się z codziennością i jest elementem manifestu swoich poglądów, więc wybrałam dla Was 5 polskich marek, które powinniście znać, jeśli bliskie są Wam idee feminizmu.
Współcześni projektanci przekonują nas, że kobiet nie należy oceniać ani przez pryzmat wysokich szpilek i czerwonej szminki, ani ze względu na t-shirty z rewolucyjnymi hasłami i garnitur w męskim stylu. Pokaz Karla Lagerfelda dla domu mody Chanel z 2014 r. jest kontynuacją wartości marki – wolności, ekspresji, silnej kobiecej osobowości. Podczas paryskiego tygodnia mody modelki przechadzały się po ulicach z transparentami, a kolekcja nawiązywała do lat 60. i 70., które były nie tylko okresem zmian obyczajowych, ale też walki kobiet o własne prawa. A jak jest na polskim rynku? Które marki odnoszą się do idei feminizmu?
MOMU
Prostota i feministyczne DNA zawarte w krótkich hasłach i obrazkach wyhaftowanych na t-shirtach to przepis na sukces Momu. Marka angażuje się też w inicjatywy wspierające kobiety, m. in. zaprojektowała limitowany model koszulki dla magazynu G’rls Room.
KAASKAS
Kobiecość w wydaniu Kaaskas jest silna i delikatna zarazem, bo odnosi się do każdej sfery codziennego życia. Kasia Skórzyńska i Julia Skórzyńska-Ślusarek na blogu marki dzielą się historiami kobiet i ich interpretacjami kobiecości. Dzięki temu ubrania wypełnia idea, nie tylko feministyczna, ale równości i demokracji, co jest szczególnie ważne w Polsce biorąc pod uwagę sytuację społeczno-polityczną.
LUCKY SHIRT
Nowa marka Lucky Shirt z kobiecymi haftami na białych koszulach vintage ukradkiem skrada serca i umysły klientek. Czekamy na kolejne interpretacje idei feminizmu!
POZERKI
Niedosłownie, ale z pewnością siebie, luzem i radością z życia oraz dystansem do niego. Prowokacyjnie, ale prawdziwie – to właśnie Pozerki!
ACEPHALA
Nawiązujące do marszów kobiet w czasach sufrażystek i współczesnego Czarnego Protestu nadruki są elementem najnowszej kolekcji Acephala. Ilustracje przygotowała Dorota Pawlicka, artystka, która tematem feminizmu zajmuje się nie od dziś.
Choć to Chanel była prekursorką ruchów feministycznych w modzie (i wyswobodziła nas z gorsetów), to późniejsze dekady wcale nie były w tej sferze mniej aktywne. Lata 80. i 90. to mocno zarysowana damska sylwetka i kobiety wkraczające na wysokie stanowiska w dużych korporacjach. Popkulturowe girlsbandy ze Spice Girls na czele kształtowały młode pokolenia aktywistek, a Kathleen Hanna z Bikini Kill na każdym koncercie promowała idee równości i zgody między płciami. Nie dziwi więc, że wraz z powrotem mody lat 90. ruch kobiet wzmaga się z podwójną mocą. Dziś najbardziej znanymi twarzami kolejnej fali feminizmu są nie tylko topmodelki, takie jak Anja Rubik, ale i znane aktorki: Emma Watson i Natalie Portman.
W Polsce współczesne silne kobiety kształtują świat mody. Nie tylko przez biznesy nastawione na propagowanie idei różnego pojmowania kobiecości i feminizmu, ale przez własne postawy na co dzień. Przyszłość jest dziś nie tylko manifestem na koszulce, ale głosem pokolenia.
Kasia Kwiecień