Rob Whitworth jest człowiekiem, którego można by określić mianem “filmowca”. Robi zdjęcia w miastach i spędza w nich długie godziny na kręceniu time-lapse’ów czyli serii szybkich zdjęć wykonywanych w jednym miejscu przez długi czas, co po odtworzeniu daje dynamiczny film.
Nic dziwnego, że wraz ze swoim aparatem zawędrował do Azji; tamtejsze miasta to prawdziwy splendor ruchów i kolorów. Jego produkcje są zachwycające, nasycone. Odsłaniają potęgę azjatyckich metropolii. Jego najnowszy projekt, This is Shanghai, to jak wszystkie poprzednie efekt mozolnej pracy. Warto przyjrzeć się filmom Roba, jeśli nie mamy ochoty jechać aż na wschód. Możemy wchłonąć niemało z atmosfery miasta, a zajmie nam to trzy minuty europejskiego życia.