Zazwyczaj największe osiągnięcia i dzieła rodzą się pod presją. Nie inaczej było w przypadku Alfy Romeo, która aby powrócić do czasów swojej świetności, najpierw musi odbić się od dna. A skoro w słupkach sprzedaży prym wiodą SUV-y to dlaczego nie pójść tą drogą?
Tak właśnie Włosi zapisali kolejną kartę w historii jednej z najbardziej zasłużonych marek na świecie – stworzyli pierwszego SUV-a ze Scudetto na masce. Nawet Alfiści, choć z przekąsem, przyznają że ten moment w końcu musiał nadejść. I chociaż nie do końca przekonuje ich najnowsze dzieło inżynierów to w jednym się zgadzamy – jeśli marka dalej ma funkcjonować i tworzyć kolejne fantastyczne modele, których w swojej historii ma tak wiele, musi przede wszystkim zacząć od wzrostu sprzedaży aut. To zadanie powierzono Stelvio – modelowi, który w momencie zjazdu pierwszego egzemplarza z taśmy produkcyjnej zapisał się w historii motoryzacji.