Albin Talik: Kraków w kawałkach papieru

Albin Talik kucający przy swoich obrazach
Albin Talik ze swoimi obrazami, fot. arch. artysty

„Swoją przygodę z pejzażem miejskim zacząłem w 2016 roku. Przekornie, biorąc na warsztat ten gatunek malarski, chciałem się zmierzyć z obszarem, który nie wzbudza we mnie entuzjazmu, zetknąć z czymś nieznanym i w ówczesnym czasie nieciekawym.

Ponieważ “człowiek” jest często głównym tematem moich obrazów, nie mogło go zabraknąć na pierwszych płótnach. Umieszczenie go na płótnie, pomogło mi w odpowiednim rozplanowaniu akcentów, opowiadaniu historii czy zachowaniu proporcji perspektywy. Z biegiem czasu uznałem jednak, że spróbuję opowiedzieć o interesujących mnie aspektach z pominięciem postaci ludzkich, spróbować czegoś na kształt Lemowskiego „miasta”. 

Uzyskany efekt opuszczonych miejsc, momentami dystopijny, staram się upiększać fowistycznymi plamami. Nie ukrywam, że fascynuje mnie światłocień, odbicia, refleksy. Potrafię obserwować dany obiekt tygodniami w oczekiwaniu na odpowiedni nastrój i grę światła. Jednak często odchodzę od realizmu i poddaję się intuicji w doborze kolorów i budowaniu atmosfery. 

Jestem zachłanny światła. W okiennych odbiciach często doszukuję się odbić myśli ludzkiej, uzewnętrznionej podświadomości. Opowiadanie o „człowieku” wydaje się nieskończone. Chciałbym, aby moje kadry zatrzymujące chwile rzeczywistości prowokowały widza, tak jak prowokują mnie do zadania sobie pytania o kondycję społeczeństwa. Może widz chociaż przez chwilę zaduma się nad pięknem świata namacalnego, niesamowitych konstrukcji współżyjących z pełnokrwistymi zachodami słońca.

Kraków w kawałkach papieru, kawałkach przemyśleń oraz kawałkach koloru

Technika malarstwa papierowego jest tak naprawdę zwykłym kolażem jeśli chodzi o stronę warsztatową. Wystarczą klej i nożyczki. Ostatnie 10 lat mojego życia poświęciłem na szukanie swojej drogi artystycznej w tej właśnie formie. Im więcej obrazów tworzę (nieważne czy to pejzaż czy surrealizm), to dochodzę do wniosku, że opowiadam o sobie i emocjach które na co dzień noszę, które są czasem efemeryczne a czasem zostają na dłużej.”

Albin Talik

ALBIN TALIK — Artysta transmedialny urodzony w 1980 r. w Jeleniej Górze, od kilkunastu lat mieszkający i tworzący w Krakowie. Komponuje i aranżuje muzykę. Zajmuje się także grafiką komputerową współtworząc filmy animowane i ilustracje. W wieku 30 lat postanowił związać swoją przyszłość ze sztukami plastycznymi. Rozpoczął poszukiwania swojego miejsca w tej dziedzinie, czego efektem stało się stworzenie własnego i niepowtarzalnego stylu, i techniki papierowego malarstwa. Niezwykle kolorowe, zbudowane się z tysięcy mikroskopijnych kawałeczków papieru prace-mozaiki składają się na wiele cykli surrealistycznych obrazów, portretów, kompozycji geometrycznych z pogranicza sztuki naiwnej. Większość prac powstaje w trakcie kilkudziesięciogodzinnych, mozolnych niczym sypanie mandali, sesji. Osiągany, dzięki precyzji efekt daje złudzenie obrazów olejnych pełnych nieregularnych pociągnięć pędzla. W ubiegłych latach Albin Talik zaangażowany był także w organizację wydarzeń wystawienniczych (IV Spotkania Sztuki Niezależnej w Klubie Fabryka oraz Festiwal Synestezje w Klubie Studio w Krakowie), gdzie pełnił rolę kuratora, a także koordynatora działań o charakterze artystycznym. Prowadzi także warsztaty plastyczne dla dzieci i młodzieży (w 2019 roku podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego, Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie, Festiwalu Wyczytanej Książki w Rzeszowie). Od 2022 roku zajmuje się fotografią portretową i koncertową.
 

Więcej od loungemag
Mrowienie pysznego falafela
Chyba nie ma osoby w Krakowie (a przynajmniej mam taką nadzieję), która nie znałaby Mazaya Falafel, która od kilku lat...
Więcej