Rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady… [M.Massa Masior]

Wyjazd rekreacyjny ze zdjęciami

Być może niektórym wyda się dziwne to, co napiszę poniżej. Jestem jednak zagorzałym zwolennikiem niełączenia zdjęć z przyjemnościami wynikającymi z korzystania z życia. Czy to oznacza, że nie zabieram aparatu na narty? Oczywiście, że zabieram, ale wybieram sprzęt maksymalnie kieszonkowy, który nie przeszkodzi mi w zabawie.

Bieszczady Rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady... [M.Massa Masior] 1

Ile razy widzieliście grupę ludzi, w której jeden miał plecak sprzętu? Zwykle pozostała część grupy nie ma zmartwień, oddaje się białemu szaleństwu, a ten z plecakiem ma po pierwsze kilkadziesiąt tysięcy do przypilnowania, po drugie nie nadąża za resztą, bo cały czas wiezie dodatkowe kilogramy. Wreszcie za każdym razem, kiedy pada komenda w stylu „to jedziemy”, fotograf błaga o minutę na spakowanie sprzętu, a jeszcze częściej jest poza zasięgiem komendy, wszyscy stoją i czekają aż tamten się zorientuje, że to już….

Więcej od loungemag
Małżeństwo czy kohabitacja?
Bycie razem bez ślubu to być może niemoralne, ale bycie całkiem samemu, poszukiwanie przez całe życie,...
Więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *