Trendy stały się tak wytartym pojęciem, że często zapominamy o ich realnych wpływie na nasze życie. Można uważać się za człowieka, który z trendami ma niewiele wspólnego, jednak prawda jest taka, że obecne są one w codziennym życiu każdego z nas. Co przyniosą nam tegoroczne trendy nie tylko w modzie, ale też w żywieniu, w sposobie konsumpcji, w designie i w dbaniu o własne ciało?
SECOND HAND
Jedną z najbardziej zauważalnych tendencji w modzie jest szukanie drugiego życia dla ubrań i akcesoriów. Ograniczenie konsumpcji zmienia nasze podejście do odzieżowych zakupów i zachęca do szukania alternatywnych rozwiązań. Lokalnie popularnością cieszą się nie tylko wymiany ubrań pomiędzy znajomymi, ale też swapy, czyli spotkania, podczas których możesz wymienić się lub sprzedać nienoszone ubrania zupełnie nieznajomym osobom. Coraz częściej zaglądamy też do second-handów, które są najlepszą odpowiedzią na jednakowe kolekcje w sieciówkach, a jednocześnie ograniczają produkcję nowej odzieży. Z wypożyczaniem odzieży eksperymentują również większe koncerny, w tym koncern H&M, a dokładniej popularna marka COS. Drugie życie ubrań to jeden z największych modowych trendów na najbliższe lata.
STREETWEAR IS DEAD
Virgil Abloh, dyrektor kreatywny Louis Vuitton oraz założyciel marki Off-White szumnie ogłosił pod koniec ubiegłego roku, że streetwear odchodzi do lamusa. Według niego dekada dominacji mody ulicznej właśnie dobiegła końca, co jest o tyle ciekawe, że sam Virgil nie tylko wypłynął, ale wręcz mocno ograniczył się do korzystania z dorobku streetwearu w swoich kolekcjach. Co więc czeka nas zamiast szerokich, oversize’owych krojów i ukochanych lub znienawidzonych przeskalowanych sneakersów? Powrót do minimalizmu, prostoty i ciekawego kroju. Abloh stara się być konsekwentny, bo jego ostatnia kolekcja na sezon jesień/zima 2020 bazuje na klasycznych garniturach ze szczyptą nowoczesnej nonszalancji.
WŁOSKI RENESANS
Włochy były jednym z największych trendów końca dekady, ale udało im się prześliznąć też w otwarcie nowego dziesięciolecia. Rok 2020 nie da nam wytchnienia od renesansowych inspiracji, od neoantyku we wnętrzach oraz od włoskiej sztuki, która przenika do każdej dziedziny życia: od mody, poprzez kulinaria, aż po słynne dolce vita, które staje się modną filozofią życia. Ostatnia kampania Dolce&Gabbana inspirowana rubensowskimi obrazami i rubensowską sylwetką to ostateczny dowód na to, że Włochy nie dają o sobie zapomnieć.
ETNICZNA OAZA
Etniczne wzory, plecionki, printy oraz drewniane figurki mogą w tym roku pojawić się w każdym wnętrzu, które czujnie patrzy na najważniejsze trendy w designie. Obok neoantyku, wnętrzarskie trendy zostaną zdominowane przez etniczność, która w głównej mierze skupia się na inspiracjach płynących z Afryki. Jasne wnętrza z etnicznymi elementami okażą się miłą oazą spokoju, odpoczynku i relaksu.
YOGALATES
Dokładnie tak, połączenie jogi i pilatesu, zumby i aqua aerobiku (aquazumba) oraz wszystkie inne mieszanki treningowe w tym roku staną się popularną nowością w Twoim ulubionym centrum fitness. Łączenie różnych metod treningowych to sposób na urozmaicenie oferty treningowej, a to w tej branży jest kluczowe do utrzymania zainteresowania klientów. Wszyscy wiemy, że joga jest trendy, ale yogalates i aquazumba brzmi świeżo, intrygująco i pozwala wynieść codzienną praktykę jogi czy zajęcia z zumby na zupełnie nowy, o wiele ciekawszy poziom.
ZIELONY TALERZ
Green food, czyli jedzenie, w którym królują warzywa, owoce oraz produkty pochodzenia roślinnego od kilku lat mocno forsuje kulinarne trendy. Czy to oznacza, że nowa dekada będzie całkowicie pozbawiona mięsa? Na to przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Spożywanie mięsa maleje, ale jedynie w krajach rozwiniętych. Zmiany można zauważyć w najbliższym otoczeniu, zwłaszcza wśród osób do 35 roku życia. Nowe pokolenie wychowuje się w duchu katastrofy ekologicznej, a ta potęgowana jest przez nadprodukcję mięsa. Rok 2020 bogaty będzie w jedzenie roślinne i poszukiwanie alternatywny dla mięsa, jednak nie zniknie ono tak szybko z polskich talerzy. Zmiana pokoleniowa może jednak korzystnie wpłynąć na ograniczenie konsumpcji produktów mięsnych w perspektywie najbliższych lat.
JAKOŚĆ PONAD ILOŚĆ
To jeden z megatrendów, czyli ogólna tendencja, która dominuje w każdej pojedynczej dziedzinie życia. Poszukiwanie jakości wynika ze stabilizacji i dobrej sytuacji finansowej, zwłaszcza wśród pokolenia millenialsów. Ilość przestaje liczyć się tak bardzo jak jakość produktu, bez względu na to, czy mowa jest o jedzeniu, o ubraniach, o akcesoriach ekologicznych czy o rynku usług. Coraz częściej zwracamy uwagę na to, co kupujemy, gdzie i jak to zostało wyprodukowane i jak długo będzie nam służyć.
EKOLOGIA PONAD WSZYSTKO
Każdy z wyżej wymienionych trendów determinowany jest przez jeszcze jeden megatrend, ekologię, która definiuje nową dekadę. Niezależnie od sektora i branży, ekologia przeniknie każdy najmniejszy szczegół produkcji, sprzedaży i konsumpcji. Od sposobu pakowania, poprzez sprzedaż, aż po miejsca, w których spotykamy się ze znajomymi i jedzenie, które wybieramy w supermarkecie. Codzienność zmienia się, bo tego wymaga od nas środowisko i presja społeczna. Moda, sztuka, design, zakupy, żywność, zdrowie i uroda nie obejdą się bez większych lub mniejszych ekologicznych zmian, które dotkną nas w sposób bezpośredni.