6 wskazówek na minimalizm doskonały.Minimalizm to kontrasty i jednolitość. To biel i czerń. To zdjęcia, których niewymuszona prostota nas zachwyca. To ostre światło. To modelka w delikatnym makijażu i gładko uczesanym kucyku. To geometria. To linie proste. To sterylność i surowość. To beżowe płaszcze, białe bluzki i czarne garnitury. To Calvin Klein, Jil Sander i Giorgio Armani. To piękno prostoty połączone z funkcjonalnością. Wszystko to składa się na minimalizm, bo minimalizm to połączenie maksimum z minimum.
1.MAKSIMUM PROSTOTY
Mniej znaczy więcej, to główna dewiza minimalizmu. Lepiej wybrać mniej i pozostać w niedosycie, niż dobrać za dużo i być przebranym. Prostota obowiązuje projektantów na każdym etapie tworzenia. Począwszy od projektu i konstrukcji poprzez wybór materiału i wykonanie, aż po sesję zdjęciową. Minimalistyczne kampanie promujące minimalistyczne projekty.
Modelki w naturalnym makijażu i gładko uczesanych włosach. Zdjęcia na białej ścianie albo przytłaczającym, czarnym tle. Jest zbliżenie na twarz modelki, na detal i jedno dalsze ujęcie. Małe, prostokątne zdjęcia na dużej białej planszy. To już, to tyle, to wszystko. Nic więcej nie potrzeba.
2.MINIMUMKOLORU
Paleta kolorów, której używają projektanci, jest ograniczona. Kolory takie jak biały, czarny, szary i beżowy, są jej podstawowymi składnikami. Każdy kolor wspaniale wygląda sam i stanowi doskonały duet z innym. Nie ma nic lepszego niż klasyczne połączenie bieli z czernią, delikatny zestaw szarości z bielą oraz niewymuszone połączenie beżu z głębią dżinsu. Swoje projekty minimaliści najczęściej budują na zasadzie kontrastów albo sumiennie wybierając jeden kolor.
Biały garnitur, biała bluzka i białe obcasy, a to wszystko na białej ścianie. Minimalistyczny total look. Obecnie jednak nowe pokolenie minimalistów nie trzyma się tych zasad kurczowo i chętnie dodaje do metalowej puszki z białą farbą, kroplę innego koloru. Nieskazitelną powierzchnię bieli „brudzą” łezki różu, zieleni lub błękitu. Po wymieszaniu farby drewnianą szpatułką uzyskują przymglony odcień, którym następnie pokryją całą powierzchnię swoich projektów.
„ELEGANCJA NIE POLEGA NA TYM, ABY ZOSTAĆ ZAUWAŻONYM, ALE ŻEBY ZOSTAĆ ZAPAMIĘTANYM” – Giorgio Armani
3.MAKSIMUM JAKOŚCI
„Aby stworzyć coś wyjątkowego twój umysł musi być nieustannie skupiony na najmniejszych szczegółach”. Słowa Giorgio Armaniego pokazują, jak bardzo projektanci minimalistyczni dbają o detale. Począwszy od metek, poprzez nieskazitelne szwy, aż po perfekcyjne wykończenie rękawów. W ich projektach nie ma miejsca na niedociągnięcia, wszystko musi tworzyć idealną całość.
Kiedy w wirze frędzli, falban i cekinów zawinie się niedociągnięcie, prędzej zniknie ono przytłoczone całością. Ale prostota nie wybacza. Biegowi idealnie prostych linii nic nie może przeszkodzić. Nadmiernej sterylności nic nie może zabrudzić. Nieskazitelnej powierzchni czerni, wykonanej z najlepszych tkanin, nic nie może zakłócić. Projektanci sięgają po materiały z najwyższej półki. Płaszcze wykonują z wikunii, na proste krojem sukienki tną śliską strukturę jedwabiu, a na swetry wybierają kaszmir.
4.MINIMUM EMOCJI
Niektórzy zarzucają minimalistom, że tworzą projekty pozbawione emocji. Wszystko jest zimne, proste i bezpłciowe. Nie ma wybuchu radości równoznacznego z siłą różowego koloru. Nie ma przepychu falban, które śmiesznie podskakują z każdym krokiem właścicielki. Nie ma milionów małych, świecących, złotych kamyczków, które błyszczą za nas. Minimaliści chcieli odbiec od koncepcji ukrytych metafor, a skupić się na konstrukcji, formie i projekcie.
5.MAKSIMUM KONSTRUKCJI
Projektanci minimalistyczni nie tylko nazywają samych siebie projektantami, ale i konstruktorami. Konstrukcje, które tworzą, najczęściej są bardzo złożone, ale dla oczu widza zdają się być niezwykle proste. Zapoczątkował to Cristobal Balenciaga, projektując w 1967 roku nietypową suknię ślubną. Hiszpański projektant wykonał ją z ciężkiej, lekko połyskującej, białej tkaniny. Sukienka z jednym szwem i okrągłym trenem była bardzo prosta i obszerna.
Swoim kształtem i fakturą przypominała szlachetną rzeźbę.Modowi minimaliści, tworząc swoje projekty, inspirują się figurami geometrycznymi. Wykorzystują trójkąty, prostokąty i trapezy. Ich marynarki mają obszerne dekolty do szpica, ich sukienki po bokach mają małe wycięcia w kształcie trójkąta prostokątnego, a płaszcze z daleka tworzą prostokąt. Projektanci minimalistyczni to modowi architekci, którzy swoje projekty budują z brył.
6.MINIMUM OZDÓB
Minimalizm to nie miejsce na połyskujące cekiny, kolorowe kwiaty ani na wymyślną biżuterię. Istotą minimalizmu są czyste powierzchnie oraz rygorystyczna redukcja dodatków. Minimaliści nie korzystają ani ze wzorzystych tkanin, ani z nadruków. Preferują materiały w czterech podstawowych kolorach, których niczym dodatkowo nie ozdabiają.
W ich projektach nie znajdziemy długich, metalowych zamków przeszytych przez całą długość projektu ani dużych, plastikowych guzików sterczących przy kieszeniach płaszcza. Nie znajdziemy nawet małych metalowych zamków w spodniach ani delikatnych guzków na koszuli. Minimaliści w swoich projektach stosują niewidoczne rozwiązania. Marynarkę zapniemy niezauważalną dla oka obserwatora haftką, płaszcz na zatrzask, a guziki koszuli zasłania kryte zapięcie.
Minimalizm to nurt klasyczny, ale niedoceniany. To prostota, do której wszyscy dążymy oraz wysoka jakość, którą wszyscy kochamy. To troska o wygodę i funkcjonalność połączona z pięknem. To nurt ponadczasowy, który nigdy nie wyjdzie z mody. To czysta perfekcja w każdym projekcie, a także pewny, nieryzykowny wybór. Minimalizm to nurt tak idealny, że aż nierealny.